Administracjo kochana,
Jeżeli problemem była "awaria prądu", to znaczy, że ktoś nie włączył komputerów do kontaktów.
Gdyż by uzyskać w domowych, biurowych, a nawet serwerowych, warunkach prąd mogący wykonać, nawet głupią, ale jednak, pracę należy podłączyć odbiornik do źródła napięcia.
Znaczy się gniazdka w ścianie.
Na przyszłość: zanik napięcia, awaria zasilania, problemy z dostarczaniem energii elektrycznej, provider nie zapłacił rachunku.
Wiem, czepiam się, ale zapytajcie nauczycieli przedmiotów ścisłych o różnicę między prądem a napięciem. I pomyślcie, że w ten sam sposób tłumaczy się tę (tą? - nie jezdem chumanistom...) ZASADNICZĄ różnicę Waszym dzieciom.
(;o)
Komentarze